jakby było tak jak w recenzji(http://www.film.org.pl/prace/12_malp.html),że on faktycznie ma z deklem to te sceny odsyłania właśnie nie mają sensu.Coś w tym jest pewnie
Mają sens, bo jeśli wszystko działo się w jego głowie to nie ma żadnych ograniczeń jeśli chodzi o zjawiska niewytłumaczalne.